Siedleckie organizacje pozarządowe podpisały z władzami miasta umowy na dotację zadań związanych z profilaktyką uzależnień. Za te pieniądze zorganizują warsztaty dla dzieci, spotkania dla rodziców, zajęcia pozalekcyjne i imprezy sportowe.
Siedleckiej „Caritas” przyznano dotację między innymi na prowadzenie świetlic socjoterapeutycznych dla dzieci. Stowarzyszenie na rzecz osób dotkniętych chorobą alkoholową, narkomanią i hazardem „Szansa” dostało środki m.in. na warsztaty i pomoc psychologiczną dla osób uzależnionych i ich rodzin.

– My w tym roku, skupimy się na przedszkolakach – mówi prezeska fundacji „Skrzydła” Małgorzata Mazurek-Pawlik. – Będziemy powadzić zajęcia dla dzieci, rodziców i wychowawców z zakresu radzenia sobie ze stresem, agresją, pokojowego rozwiązywania konfliktów i szukania pomocy. To ważne, aby z emocjami umiały radzić sobie nawet maluchy – tłumaczy.

Stowarzyszenie tutajteraz, prowadzące galerię „Kultura” otrzymało środki na dwa projekty skierowane do dzieci i dorosłych. – Będzie to profilaktyka w szerokim tego słowa znaczeniu, bo skupi się na zapewnieniu możliwości spędzania czasu w sposób bezpieczny, kreatywny, wolny od używek – mówi prezeska stowarzyszenia Agnieszka Janiszewska. – Naszą ofertę tworzą nasi uczestnicy, ale na pewno powtórzymy teatr forum i zajęcia kreatywne.
Pani Agnieszko i Panie Dariuszu fajnie jest brać pieniążki do pisowskiego Prezydenta?
Przepraszam, ale co to jest za głupie pytanie? Pieniądze są nasze – mieszkańców a nie Hapunowicza czy innego gościa. To nie są pieniądze prywatne wójta – i to nie są żebry.
Na świetlicę przy św.Józefie na ok. 40stkę dzieci przypadło 1000zł. Hojny wójt!!
Zgadzam się pieniądze są nasze, z naszych podatków.
Następny peowski idiota 🙂
Skoro nasze to można wydawać na głupoty po znajomości.
kasa do watykanu popłyneła , debi..e