Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Siedlcach do sierpnia przyszłego roku ma zakończyć wart 4,5 mln złotych projekt, który m.in. poprawi jakość siedleckiej kranówki.
Projekt jest dofinansowany ze środków unijnych. Pierwszą inwestycję w jego ramach już zakończono. Była to budowa 500-metrowego wodociągu w ul. Kraszewskiego na odcinku między Ceglaną a Okrężną.
Teraz przed spółką modernizacja systemu kontrolno-pomiarowego i alarmowania w stacji uzdatniania wody „Sekuła I”. Jej efektem ma być lepszy monitoring sieci wodociągowej, a co za tym idzie, szybsze lokalizowanie awarii, a finalnie zmniejszenie strat wody, za które płacimy wszyscy.
– Projekt jest dla nas bardzo ważny, bo zakłada innowacyjne rozwiązania dotyczące zarządzania systemami wodociągowymi – mówił podczas otwierającej go konferencji prezes PWiK Dariusz Kierzkowski.
W ramach zadania poprawiony będzie internetowy kontakt z mieszkańcami. Spółka kupi też sprzęt do lepszego monitorowania jakości wody pitnej. W efekcie siedlecka kranówka ma być jeszcze lepsza.
Siedlce realizują swój projekt z ukraińskim miastem Iwano-Frankiwsk, korzystając z dotacji unijnej w ramach programu Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027.
Taki program oznacza, że wspólnie o pieniądze ubiegają się dwa podmioty i w tym samym czasie realizują swoje własne zadania. To znaczy, że bez ukraińskiego partnera nie byłoby inwestycji PWiKu i na odwrót.
Super, jakośc naszej kranówki i tak jest bardzo dobra. Często jeżdżę po Polsce i naprawdę mało które miejsce ma taką wodę, często czuć taką chemią w innych miastach. Więc tym bardziej się cieszę, że będzie jeszcze lepsza.
Siedlecka kranówka jest i tak dobra i wolę ją pić od niektórych wątpliwej jakości „mineralnych” z marketów.
A jak będzie jeszcze lepsza to ok. Brawo PWiK
No, ale awarii to ostatnio mają bardzo dużo. Tych ogłoszeń na ich FB to czasami po 2 dziennie. Więc jest dużo do naprawy. Oby to się zmieniło