Puszczenie ruchu po nowym wiadukcie w ciągu ul. Domanickiej w Siedlcach z opóźnieniem. Obiekt miał być gotowy na przełomie czerwca i lipca, ale przesunie się o miesiąc.
Nowy wiadukt jest dłuższy i spełnia najnowsze wymagane przepisy, ale trwają na nim ostatnie prace.
– Dotyczą odwodnienia obiektu czy montażu izolacji. Będą jeszcze wykonane prace brukarskie, układane krawężniki i ostatnie prace bitumiczne – mówi rzeczniczka mazowieckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska. – Być może niektóre nie są zbytnio zauważalne dla mieszkańców, ale trzeba je dokończyć przy zamkniętym wiadukcie – dodaje.

W związku z tym obiekt będzie udostępniony dla ruchu na przełomie lipca i sierpnia na zasadach tymczasowej organizacji ruchu. Następnie rozpocznie się procedura odbiorowa oraz procedura uzyskania decyzji pozwolenia na użytkowanie prowadzona przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Stary wiadukt zamknięto i wyburzono w listopadzie 2023 roku w związku z budową autostrady A2 Siedlce Płd. – Siedlce Wsch.
2 miesiące nic nie robili… Teraz opóźnienie…
3mc opóźnienia!! Miał być oddany na koniec maja!! Odsetki zapłacą mieszkańcy, którzy muszą jeździć objazdami:(
Ciekawi mnie kto za to opóźnienie wziął w tzw. ŁAPĘ. NIK porzeebny do zbadania inwestycji, natychmiast. Przedłużenie prac kosztuje dodatkową kasę, powstanie dodatkowa pula do podziału. CBA i NIK do roboty
Chcieliście Tuska to macie takie wygody
Do którego psychiatry chodzisz na wizyty ? Daj sobie z nim spokój bo ci nie pomaga.
Skandal! 2 lata budowa jednego małego wiaduktu!
COŚ NIEBYWAŁEGO! TA BUDOWA ROZCIĄGA SIĘ JAK GUMKA W MAJTKACH. 2 LATA? TO JUZ W INNYCH KRAJACH BY CAŁA AUSOTRADE ZROBILI